Praca, praca i jeszcze raz praca. Karteczki kleję w nocy. Pomysłów mam całą głowę, ale czasu na realizację brak.
Pozdrawiam :)
Właśnie przeczytałam na FB że zmarła Basia Pawlak nasza blogowa koleżanka. Trudno mi powstrzymać łzy była ze mną na blogu przez tyle lat...
ŚLICZNEKARTECZKI! ALE JA BYM W NOCY NIE DAŁARADY, PRZY SWIETLE W MOICH OKULARACH, WSZYSTKO WIDZI MI SIEĘKRZYWE!
OdpowiedzUsuń