czasem człowiek robi cos pod kogoś bo lubi kolor taki i taki a po niespełna miesiącu widzi swoją pracę jako prezent od osoby ktorej sie to robiło. .... i tak dochodzę do wniosku że chyba prezent od serca byl nie trafiony może tej drugiej osoby się przyda
Ps. i na dodatek laptop padł dziś mam złośliwość rzeczy martwych się zdarzają bo i żelazko odmówiło współpracy ze mną
Narazie śledzę wasze poczynania na komórce
Pozdrawiam serdecznie odwiedzających
poniedziałek, 25 stycznia 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zmarła Basia Pawlak
Właśnie przeczytałam na FB że zmarła Basia Pawlak nasza blogowa koleżanka. Trudno mi powstrzymać łzy była ze mną na blogu przez tyle lat...
-
W Pamięci ciągle żyją chociaż nie ma Was z Nami fizycznie to ciągle jesteście obok chociaż Was nie widzimy To wy tu zawsze jesteście obok ...
-
Zdrowych Spokojnych Rodzinnych Świąt Wielkanocnych smacznego jajka wiosennego słoneczka na twarzy
-
Kilka dziewczyn prowadzi różnie Wymianki ja chyba tez wpadłam w nałóg Wymiankowy i tak pomyślałam możne jeszcze ktoś się znajdzie i będzi...
Przykre...
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Ulą. Marne to pocieszenie, ale popsułam pralkę i zastanawiam się, czy wołać fachowca, czy od razu po nową do sklepu iść.
OdpowiedzUsuńOjejku ,nie chciałabym ,aby moją prace ktoś tak potraktował ,dlatego rozumiem Twoje rozgoryczenie :(
OdpowiedzUsuńOj to na prawdę nie ładnie ta osoba postąpiła :(
OdpowiedzUsuńAj. Ale nie ladnie ktos postapil. Mam nadzieje ze rzeczy martwe przestana sie psuc i szybko powrocisz. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie. Nie jesteś sama w tym całym pasmie nieszczęść rzeczy martwych, kiedyś jednak los się odwróci i wszystko będzie " z górki", przynajmniej ja mam taką nadzieję - a ta wiadomo, umiera ostatnia.)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Reniu, jutro zaświeci słoneczko.)