poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Wpis dla Justyny

Rok temu nasza koleżanka Justyna wyszła za mąż i poprosiła chętnych o wpisane się do Księgi Gości  która wędrowała po nas blogowiczkach.
 Ja tez chciałam bym się pochwalić takim wpisem, bo mam nadzieje ze książka już wróciła do właścicielki




Z okazji Pierwszej rocznicy Ślubu- Papierowej 


Radości, która dostrzega piękno małych rzeczy...
 Nadziei, która nie gaśnie, kiedy marzenia wydają się zbyt dalekie.
Pokoju, który koi kiedy wszystko wyprowadza z równowagi. 
Wiary, która dodaje oparcie kiedy bezradność przerasta.






Niestety zeszyt przepadł i to po wysłaniu do osoby ....
 




Ale kochana Justyna podjęła decyzje ze pragnie abyśmy się wpisali z naszymi życzeniami  i tak wpisujemy się jeszcze raz
 Poniżej banerek i regulamin 






5 komentarzy:

  1. Reniu kochana! Dziękuję Ci za ten wpis i pamięć! :)
    Zeszyt niestety od Ani Muszyńskiej do nikogo nie dotarł i kontaktu zero... a było to jeszcze w lutym :( Wpisało się wtedy Was już kilkanaście i tym bardziej przeżyć tego nie mogę, ale dziewczyny wpadły na pewien pomysł, więc zaglądnij do mnie jutro to zobaczysz o co chodzi ;)
    Buziaki! Ściskam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny wpis i dobrze, że o tym przypomniałaś, bo rzeczywiście zeszyt utknął dość dawno u Ani, co jest niewybaczalne. Ciekawe co też dziewczyny wymyśliły na niesforną " opóżniaczkę".

    OdpowiedzUsuń
  3. Reniu! Piękny wpis zrobiłaś, szkoda tylko że album Gdzieś zaginął - Pozdrawiam Cię Serdecznie i miłego tygodnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny wpis. przykro że zeszyt gdzieś zaginął. Ja nawet nie zrobiłam zdjęcia swojego wpisu, a raczej kartki jaką Justynce tam wkleiłam :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny wpis i piękne życzenia. Szkoda tylko, że zeszyt przepadł.

    OdpowiedzUsuń

Kartki wielkanocne 2024/2

 Kolejne kilka sztuk powstało.... Trochę trudno mi znaleźć czas na działanie bo życie ciągle rzucać nie przestaje cegiełek  mi pod nogi. Nie...